poniedziałek, 30 grudnia 2013

Kurczak z curry w kokosowym sosie



Tak sobie myślę, że moja praca zawodowa wiąże się nierozerwalnie ze stawianiem pytań, na które często warto sobie samej odpowiedzieć... A że natura ciekawska, często pytam i poza nią... Zapytałam dziś pewną osobę - zdecydowanie nie w pracy - czy lubi się starzeć i równie szybko zastanowiłam się nad własną odpowiedzią... i tak sobie myślę, że jeśli by "starzeć" zamienić na "dojrzewać" to ja bardzo to lubię! Stabilnie stąpać po ziemi, mieć świadomość siebie pozwalającą wyznaczać własne granice... ciekawość świata, która pozwala dążyć w nieznane... Człowiek jest "za stary", by mu zakazywano i za młody, by ograniczać swój świat wewnętrznymi samozakazami... poszukuje i poznaje... stanowi o sobie, dźwiga odpowiedzialność za innych, a jednocześnie dobrze mu z tym... dobrze mnie z tym... A Wy, lubicie to co zmienia w Was upływ czasu? 
Jakoś tak strasznie refleksyjnie się zrobiło... może to przez nieuchronnie zbliżający się koniec roku? Skoro więc tak, to dla Was propozycja dania z mięsem, idealna na Sylwestra :-) sprawdzi się jako danie ciepłe i jako zimna przekąska :-)
Do dzieła!


SKŁADNIKI

ok. 600 g mięsa z kurczaka (np. filet lub z udek)


Panierka:

5 łyżek wiórków kokosowych

1,5 czubatej łyżki curry

1/2 łyżeczki soli

mleko


Sos:

400 ml mleczka kokosowego

125 ml mleka

5 żółtek

1 łyżka mąki pszennej

sól, pieprz, szczypta curry


dodatkowo: tłuszcz do smażenia




Mięso z kurczaka myjemy i dzielimy na mniejsze kawałki (w przypadku udek usuwamy skórę).
Wiórka, curry i sól mieszamy razem. Mięso zamaczamy w mleku, następnie dokładnie ze wszystkich stron obtaczamy w panierce i smażymy na silnie rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor. 
Składniki sosu miksujemy razem, a następnie podgrzewamy stale mieszając (w przeciwnym razie może się przypalić), doprowadzamy do wrzenia i szybko wyłączamy palnik. Jeśli czujecie taką potrzebę dodajcie ponownie przypraw, sugeruję jednak zwiększać ilość pieprzu i curry, soli używajcie tu symbolicznie ;-)
Sos podajemy z przygotowanym mięsem, dobrze komponuje się ono z owocowymi dodatkami (np.: brzoskwinie) lub z ryżem.    

3 komentarze:

  1. kurczaka w kokosie lubię, curry uwielbiam, ale nigdy nie łączyłam tego razem. Świetny pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech taneczny lekki krok
    będzie z Tobą cały rok.
    Niech prowadzi Cię bez stresu,
    od sukcesu do sukcesu!
    Szczęśliwego Nowego Roku.
    przesyła cały Potravel, czyli
    Agnieszka, Kuba i Zosia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję i również życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :-)

      Usuń

Cenię sobie Wasze uwagi, ale lubię wiedzieć z kim rozmawiam :-) dlatego proszę, nie zostawiajcie mi anonimowych komentarzy, tylko podpiszcie się :-)